Zespół Red Bulla tuż przed upływem 96-godzinego terminu złożył w FIA wniosek o apelację w sprawie decyzji sędziów GP Australii, którzy wykluczyli Daniela Ricciardo z wyników wyścigu.
Ekipa Red Bulla uważa, że nie złamała przepisów, a zużycie paliwa przez silnik Renault zamocowany w bolidzie Daniela Ricciardo mieściło się w limicie 100kg/h. Problemem jest jednak, fakt, że zespół uważając, że wskazania dostarczonego przez FIA czujnika paliwa są błędne, podczas wyścigu nie słuchał instrukcji przedstawicieli FIA, którzy nakazali mu zmniejszenie przepływu paliwa.
Ekipa miała 96 godzin na złożenie oficjalnego wniosku o apelację. Dzisiaj FIA potwierdziła, że formalnie Red Bull złożył wniosek.
Termin rozpatrzenia sprawy przez Międzynarodowy Trybunał Apelacyjny FIA prawdopodobnie poznamy jeszcze przed końcem tygodnia.
20.03.2014 14:55
0
Nie mają szans. Jak FIA się ugnie to inne ekipy zrobią to samo na następnym GP. A FIA bedzie sobie mogła im mówić w trakcie wyscigu co i jak a ekipy swoj.e
20.03.2014 14:57
0
Jeśli to przejdzie to kupię córce miniaturowy model RB7 zamiast MP4-28 :-)
20.03.2014 15:05
0
Mam nadzieje, że ich apelacja jest uzasadniona. :)) @poncki - MP4-28 był rupieciem. Kup MP4-23. :))
20.03.2014 15:16
0
@3 Mam już MP4-22 to był chyba z 2007 roku ale ten zostaje mój :-) Lepszy rupieć z Woking niż badziew z barbie...
20.03.2014 16:19
0
@3 To może kup MP4-26. Też maszyna z Woking i to wicemistrzowska. Lepszy McLaren, niż Red Bull
20.03.2014 19:03
0
MP4-20 z v10 i 1000hp ;)
20.03.2014 22:03
0
@poncki - tak, to był z 2007 roku. MP4-23 z 2008 roku. Mistrzowska maszyna... :))
20.03.2014 23:04
0
Oby odrzuciła ta apelacje skończyły się czasy gdy Rdb miał nie do końca legalne rozwiązanie a kazano mu usuwać je dopiero w następnym GP bez żadnych strat
21.03.2014 10:51
0
ile można to ciągnąć ,zdyskwalifikowany koniec i kropka
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się